Cannondale Scalpel 29!
Znany z niezwykle oryginalnych konstrukcji amerykański producent pokazał nową wersję swojego karbonowego fulla. Scalpel 29 prezentuje się bardzo obiecująco. Dzięki 29-calowym kołom nowy Scalpel stracił nieco na „ostrości”, nabierając, w przeciwieństwie do swojego mniejszego 26-calowego brata, cech roweru trailowego. Rama 29-ki przytyła względem tej z 26-ki o 340 g, z tylnym amortyzatorem Fox Racing Shox RP23 waży teraz ok. 1900 gramów. Wraz ze wzrostem średnicy kół zwiększono skok tylnego zawieszenia – wynosi on 100 mm (wersja 26-calowa: 80 mm). Za prowadzenie przedniego koła odpowiedzialny jest kultowy karbonowy Lefty. Pierwszą zmianą, jaka rzuca się w oczy w porównaniu z 26-stką, to zmiana konstrukcji tylnego zawieszenia. Cannondale zrezygnował ze standardowego dla serii Scalpel systemu Zero Pivot na rzecz systemu jednozawiasowego, z krótkim łącznikiem zapewniającym większą precyzję i sztywność. W zaprezentowanych egzemplarzach przedprodukcyjnych łącznik ten wyfrezowano z jednego kawałka stopu aluminium, dla wersji seryjnej przewiduje się łączniki kute na zimno. Geometria ramy została zmodyfikowana pod kątem zastosowania większych kół, specjalnie spłaszczona w dolnym odcinku rura podsiodłowa została wygięta, by umożliwić swobodny 100-milimetrowy skok tylnego zawieszenia. Sprawdzone rozwiązania Podczas konstruowania nowego Scalpela zaczerpnięto z doświadczeń zdobytych podczas konstruowania innego fulla ze stajni Cannondale – Jekylla. Sworzeń główny wahacza oraz dolny łącznika ma średnicę 15 mm – rozwiązanie to ma zapewnić lepszą sztywność. Do mocowania tylnego zacisku hamulcowego wykorzystano patent własny Cannondale’a – specjalny adapter znany już z Claymore’a i wspomnianego wcześniej Jekylla. Dla odjęcia kilku cennych gramów zastosowano suport typu PressFit 30 (nie wymaga aluminiowych insertów). Przednia przerzutka została zamontowana bezpośrednio na wahaczu, rozwiązanie to zapewnia większą precyzję prowadzenia łańcucha, nie stwarzając ograniczeń w zakresie kształtowania rury podsiodłowej. Górne łożysko sterów znajduje się powyżej główki ramy, co umożliwiło obniżenie górnej rury ramy, dając tym samym więcej miejsca do jazdy na stojąco. Na uwagę zasługuje bardzo pomysłowa prowadnica pancerza linki przerzutki tylnej, zintegrowana z osłoną tylnych widełek (patent znany z innych modeli Cannondale’a) oraz hak tylnej przerzutki typu „kanapkowego” (sandwich) – bardziej odporny na skutki wywrotki i zapewniający większą precyzję zmiany przełożeń dzięki większej od konwencjonalnego haka sztywności. Geometria przedstawia się następująco: kąt główki ramy 70°, kąt rury podsiodłowej 73,5°; długość tylnego trójkąta aż 452 mm, opuszczenie suportu 33,5 mm. Przy takiej geometrii, spodziewanej czułości i precyzji działania zawieszenia, 29-calowy Scalpel powinien być idealny na maratony. Planowany wjazd do sklepów już na przełomie września i października.