Ponad 800 uczestników Bike Maratonu do Zawoi przywiozło ze sobą wyśmienitą pogodę. Dni poprzedzające sobotę 4 czerwca obfitowały w deszcze i wielu uczestników obawiało się, że przyjdzie im ścigać się w mokrych warunkach. Rano przed wyścigiem okazało się jednak, że pogoda będzie wyjątkowo sprzyjająca. Typowe przedstartowe przygotowania odbywały się w słońcu i przyjemnej, wysokiej temperaturze. Na zawodników czekała trasa przyprawiona wcześniejszymi opadami, ale powoli przesychająca i przejezdna. Błotniste odcinki były raczej urozmaiceniem niż przeszkodą. Poza grząską nawierzchnią na dystansach Mega i Giga czekał do zdobycia wznoszący się na 1111 m n.p.m. Jałowiec, trasa prowadziła do niego podjazdami, które miejscami skłaniały licznik do wyświetlenia 20% w polu „nachylenie”. Tym, którzy zdobyli Jałowiec pozostawał tylko i aż zjazd do mety, jedenastokilometrowy odcinek nie pozwalał odpocząć. Jeszcze na długo przed końcem luźnych kamienistych dróg zawodnikom drętwiały dłonie i łydki od ciągłej walki z rowerem rzucanym przez ostre kamienie, po których prowadził zjazd. W tych warunkach wszyscy „górale” mogli wykazać swoją przewagę na podjazdach i umiejętności techniczne na trudnych kamienistych sekcjach. Uczestnikom na dystansie Haro oszczędzono trudniejszych, ale i najbardziej przyjemnych doznań, i na mecie zaczęli się oni pojawiać już po 47 minutach. Ci, którzy dali się skusić na zdobywanie Jałowca i wybrali Mega, zostali przyprowadzeni przez Pawła Więdlochę z Dobre Sklepy Rowerowe-Author. Paweł w rozmowie z nami bardzo cieszył się z powrotu na pierwszy stopień podium po dłuższym czasie, w którym obowiązki nie pozwalały mu na osiąganie optymalnej formy. Drugi był, jedyny pod nieobecność kontuzjowanego Bogdana Czarnoty, reprezentant Kross Racing Team Mateusz Zoń. Podium dopełnił Piotr Wilk z Dobre Sklepy Rowerowe-Author. Rywalizację pań na dystansie Mega wygrała Ola Dubiel z KTM Bikeworld Women's Racing Team przed Magdaleną Pyrgies i Katarzyną Polakowską. Najwytrzymalsi, którzy dwukrotnie zdobywali najwyższy szczyt dnia, mieli do pokonania 71 km, co najszybszemu z nich zajęło 3:23:08. Bartosz Janowski z Dobre Sklepy Rowerowe-Author okazał się bezkonkurencyjny i po samotnej jeździe przyjechał na metę z ośmiominutową przewagą nad drugim tego dnia Dariuszem Porosiem z MTB Votum Team Wrocław. Trzecie miejsce zajął Tomasz Jajonek z Dobre Sklepy Rowerowe Author. Wśród kobiet najszybsza na Giga okazała się Anna Sadowska z Kellys Team, wyprzedzając koleżankę z zespołu Katarzynę Galewicz i trzecią Sylwię Górną z Corratec Team. Kompletne wyniki wszystkich dystansów i klasyfikacji można znaleźć na stronie organizatora. Zapraszamy też do śledzenia naszego serwisu specjalnego poświęconemu Bike Maratonowi. Będą się w nim sukcesywnie pojawiać materiały, jakie przygotowaliśmy podczas sobotniej imprezy.