W niedzielę w Kargowej odbył się 3. etap Grand Prix Kaczmarek Electric MTB 2012. Zawodnicy obawiali się zapowiadanych upałów, a tymczasem po sobotnich burzach ochłodziło się i temperatura sprzyjała uczestnikom. Na trasie za to czekały na nich kałuże i błoto.
"Jechało się ciężko, dużo wody, piachu i trawy, chwilami bardzo ślisko" – komentował Leszek Popiel z Żar, jeden ze stałych zawodników cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric.
"Trasa ciekawa technicznie, szybka, trzeba było lawirować między drzewami" – dodawali Maciej Iwko i Robert Suszczyński, na co dzień strażacy z Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim. "Bardzo pomagało dobre oznakowanie" - chwalili organizację ich koledzy po fachu: Marek Walendzik z Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie, Piotr Lewandowski z Komendy Powiatowej PSP w Myśliborzu i Karol Wojtczak z Komendy Powiatowej PSP w Strzelcach Krajeńskich. Wszyscy przy okazji postulowali wprowadzenie osobnej kategorii dla służb mundurowych.
"Cykl się rozwija, frekwencja jest coraz wyższa" - cieszył się Marek Konwa (twarz i patron cyklu) tuż po wjechaniu na metę, którą w Kargowej przekroczył jako pierwszy.
"Mieliśmy blisko 500 osób, to rekord w dotychczas organizowanych zawodach w Kargowej" – mówił Krzysztof Dziuba, jeden z organizatorów 3. etapu cyklu (reprezentujący klub Kargowa Team, organizatorami byli również Lubuski Klub Turystyczny "AGROŚ" i Gmina Kargowa). "Z roku na rok zawodami interesuje się też coraz więcej młodzieży i dzieci, oczywiście startują w specjalnie dla nich przygotowanych kategoriach. Dzisiaj jechały nawet przedszkolaki. Myślę, że za parę lat pojadą w kategorii Elita" - żartował Krzysztof Dziuba.
Zawodom w Kargowej towarzyszyły liczne atrakcje dla kibiców, zwłaszcza tych najmłodszych. Dmuchane zamki, gry i zabawy, malowanie twarzy cieszyło się ogromnym zainteresowaniem dzieci.
Lista wyników na www.datasport.pl lub na www.mtb.kaczmarekelectric.pl