Schwinn Earth
Wszystko już było? Patrząc na rower Schwinna, nazwany na cześć ziemi Earth, można dojść do podobnego wniosku. Wygląda bowiem, jakby był wykonany z drewna. Z materiału tego wykonano przecież pierwsze dwukołowe drezyny. Kolorystyka jest w tym przypadku o tyle myląca, że jego rama to w 90% len! Cel konstruktorów był prosty, chcieli zbudować sprzęt prawdziwie ekologiczny, to jest taki, który po określonym czasie ulegnie biodegradacji. Fakt, że wyszedł im piękny rower, to swoisty wypadek przy pracy. Konstrukcją tą udowodnili, że użycie materiałów organicznych w większym jak do tej pory stopniu jest możliwe. Niestety, konieczny w kompozycie 10-procentowy dodatek włókna szklanego sprawia, że rama nie będzie mogła powrócić do natury w 100%.
Info: schwinn.com