W siodle albo na oklep
Nie ma złych rowerów, są tylko niewygodne siodełka. O tej zaskakującej prawdzie przekonać się możemy z chwilą zmiany znienawidzonego narzędzia tortur, chciałoby się powiedzieć niemal krzesła elektrycznego, kopiącego przy każdym ruchu, na wygodny tron, na którym w końcu można wygodnie usiąść. Ale jak to jedno jedyne odnaleźć?
Popyt czyni podaż
Choć na siodełkach rowerowych jeździ się już zdecydowanie dłużej jak 100 lat, zdrowotne aspekty ich użytkowania rozpoczęto badać stosunkowo niedawno. „Na tapetę”, a raczej biurko naukowców, trafiły szeroko pojęte problemy związane z dyskomfortem, jaki możemy odczuwać w czasie kręcenia pedałami, począwszy od obtarć, poprzez uczucie drętwienia genitaliów, po oczywisty ból. Przyznajmy, że jest coś na rzeczy, ale przemykające przez prasę – niekoniecznie popularnonaukową – twierdzenia, iż jazda na rowerze prowadzi do impotencji, często pojawiają się w tzw. sezonie ogórkowym, gdy wszyscy gonią za sensacją. Wraz z pojawieniem się bolączek pojawiły się też recepty – siodła o specjalnych kształtach. Tyle tylko, że one także nie wszystkim pasują. Szczeliny bądź muldy, wyściełania i wybrania mają jedną bezsprzeczną zaletę – zdecydowanie poprawiają wyniki sprzedaży. Jeszcze raz okazuje się, że strach przed nieznanym to świetny chwyt marketingowy, a w gruncie rzeczy wyborem siodła powinny rządzić stare, chciałoby się powiedzieć, odwieczne zasady. Liczą się przede wszystkim kształt i twardość części górnej oraz pozycja zajmowana na rowerze.
Twarde zawieszenie
Siodełka sportowe są zazwyczaj wąskie i twarde jak deska, w potocznym rozumieniu tego słowa z komfortem nie mają nic wspólnego. Nie oznacza to bynajmniej, że kolarze zawodowi są masochistami! Eksperymentują z różnymi modelami, mają swoje bardziej i mniej ulubione. Wykształcone pod wpływem treningu cechy fizyczne sprawiają jednak, że w inny sposób interpretują wygodę. Nie dość, że zwykle ważą mniej niż typowy użytkownik roweru, to w dodatku przybierają zdecydowanie bardziej pochyloną pozycję, w wyniku czego ciężar ciała w dużo większym stopniu opiera się u nich na wyćwiczonych mięśniach, niż na kościach miednicy, bezpośrednio atakowanych u turystów. Dla nich więc siodła powinny być wąskie, by nie przeszkadzały w rytmicznym pedałowaniu, i mieć dopasowany anatomicznie kształt, czyli przede wszystkim równomiernie rozkładać nacisk. O wiele ważniejsza jest przy tym elastyczna konstrukcja skorupy siodła, która, pochłaniając drgania, spełnia funkcję istotniejszą niż dodatkowe elastomerowe bądź żelowe wkładki. Najlepszy jest wariant minimum – siodło lekkie i nie przeszkadzające w jeździe. O ile szosowcy są w stanie używać prawdziwych „desek”, w rowerach górskich wymagania już rosną. Tutaj pożądany jest nie tylko trochę dłuższy i w miarę miękki nos siodła, ale też kształt nie przeszkadzający w zmienianiu pozycji. Na „góralu” bowiem bardzo często zmienia się pozycję. Wypady nad tylne koło, czy też jazda na stojąco wymagają, by siodło nie miało zbyt szerokiego tyłu z ostrymi zakończeniami.
Kanapa bez telewizora
Co innego amatorzy. Oni po to, by siedzieć na rowerze, używają niemal innej części ciała! Wyprostowana sylwetka, ale też większa masa, powodują pospołu, że na siodło siły działają przede wszystkim od góry. Wcale nie oznacza to jednak, że musi od razu być miękkie niczym kanapa. Popularna metoda oceniania jakości siodła wśród osób, które mają o tym niewielkie pojęcie, to naciskanie palcem na jego powierzchnię i sprawdzanie, jak bardzo się ugina. Ma tu rządzić zasada, że grube wyściełanie jednoznaczne jest z wygodą, a paradoksalność takiego przekonania zwykle sprawdza się już po kilkudziesięciu minutach, bowiem miękka warstwa ugina się tak łatwo, że każdą kością czuje się twardą skorupę siodełka, a w dodatku pomarszczony materiał fałduje się i uciska. Lepiej jest więc sięgnąć po model o średniej twardości i „wypchany” nie gąbką a elastycznym żelem. Kto oczekuje od roweru amortyzacji, ten powinien zainteresować się innymi rozwiązaniami – siodła mogą być osadzone np. na elastomerach (w miejsce antycznych, ciężkich sprężyn). Sztyca amortyzowana to inna z alternatyw. W obu przypadkach – sportowca i amatora – rozkład sił w miejscu kontaktu z siodłem jest wprawdzie różny, ale jednak gro ich przypada na zakończenie kości miednicy. Logiczne jest więc, że to one powinny mieć właściwe podparcie, czyli siodło wystarczającą szerokość, większą od rozstawu wspomnianych kości. Tutaj najwłaściwsza metoda to testy praktyczne. Za szerokie siodła nie są po prostu potrzebne, bo uniemożliwią równomierne pedałowanie.
Co z tą impotencją?
Tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę, odbywa się ciągła walka o dostarczenie krwi do istotnych organów. Wprawdzie statystyki dowodzą, że kolarze również mają dzieci, ale trudno nie zgodzić się z faktem, że pokonując tysiące kilometrów, regularnie uciskają naczynia i nerwy, na których… siedzą, a te odpowiadają za dostarczanie tlenu do penisa i prostaty. Wszystkie siodła przeciwdziałające temu zjawisku starają się zmniejszyć ucisk przez przesunięcie go w mniej wrażliwe miejsca – mają to sprawić kanały, otwory, wybrzuszenia. Przy ocenie efektów wskazana jest ostrożność, bowiem po wstępnym entuzjazmie często okazuje się, że w miejscu starych problemów pojawiają się nowe, a ucisk tylko uległ przemieszczeniu, np. na brzegi kanału… Zasadniczo modele klasyczne, takie jak Flite, z normalnie ukształtowaną częścią górną, nadal stanowią dla nich poważną konkurencję. W najnowszych konstrukcjach pozostawia się standardową część górną, ale fragmenty skorupy wykonuje z elastycznych materiałów, które powodują, że siodło „pracuje”. Siodła takie faktycznie odbierane są jako wygodniejsze. Płeć piękna rzadziej cierpi na podobne przypadłości – głównie z powodu „drobnej” anatomicznej różnicy. Kobiety, dobierając siodło, powinny pamiętać o tym, że mają szerzej rozstawione kości miednicy, więc wypadałoby im zwracać uwagę raczej na modele szersze z tyłu.
Dla każdego coś miłego
- Sportowiec
Pozycja: pochylona
Cechy: twarde, niewielkie wyściełanie, pożądany dopasowany kształt z elastyczną skorupą, wąskie, nie ograniczające możliwości zmiany pozycji, tytanowa ramka, góra skórzana lub kompozytowa
- Turysta
Pozycja: lekko pochylona
Cechy: stosunkowo wąskie, ale szersze niż sportowe, za komfort odpowiadają niewielkie wkładki żelowe albo sztyca amortyzowna, pokrycie ze skóry
- Mieszczuch
Pozycja: wyprostowana
Cechy: szerokie, by zapewnić pewne podparcie, twardość średnia – nie za miękkie, drgania tłumią elastomery, komfort zapewniają wkładki żelowe, pokrycie z tworzyw sztucznych
Selle San Marco OV Cena: 409 zł | Waga: 270 g | Materiały: pokrycie Lorica i kewlar, pręty stal Cr-Mo Test: także w tym siodle najważniejsze jest to, czego nie widać, bowiem skorupę modelu OV (czyli „zero vibrations”) wykonano z trzech różnych tworzyw sztucznych o zróżnicowanych właściwościach, w celu uzyskania maksymalnego tłumienia drgań przy zachowaniu sztywności. Efekt tej kombinacji widać przede wszystkim w postaci elastycznej konstrukcji w części środkowej, bo poza tym siodło jest po prostu twarde. Istotniejszy jest tu klasyczny kształt – siodło jest wąskie i przypomina model Flite, co sprawia, że jest relatywnie wygodne. Tego typu siodła trzeba lubić. Preferują je kolarze jeżdżący wyczynowo. Dystrybutor: Velo Sp. z o.o., tel. 032 330 67 00, www.velo.com.pl BBB BSD-07 Anatomiclite Cena: 165 zł | Waga: 243 g | Materiały: pokrycie skóra, boki kewlar, pręty stal Cr-Mo Test: model o wybitnie sportowym charakterze, nie zmieni tego nawet podłóżny otwór (zwany Blackhole) znajdujący się pośrodku skorupy. Anatomiclite jest po prostu twarde. Otwór ma jednak pozytywny wpływ na konstrukcję, bo powoduje, że skorupa może pracować, a jej połówki uginać się względem siebie. Mimo tego, że tył siodła ma obszycie z kewlaru chroniące w razie upadków, częstszych w terenie, to model ten lepiej sprawdzi się na szosie (obniżający się czub jest naprawdę twardy). Dla odmiany tył ma klasyczny kształt i typową sportową szerokość, da się więc wygodnie usiąść. Dystrybutor: Harfa-Harryson, tel. 071 372 15 70, www.harfa-harryson.com.pl Bontrager FS2000 Cena: 169 zł | Waga: 330 g | Materiały: pokrycie skóra, boki kewlar, pręty z rurek stal Cr-Mo Test: siodło głównie do roweru górskiego, uwzględniające przede wszystkim potrzebę częstego zmieniania pozycji na tego typu sprzęcie. Tył wąski i wzmacniany kewlarem pozwala na zsuwanie się i powrót do pozycji wyjściowej. Nosek siodła jest gruby i wyściełany, a tuż za nim znajdziemy… dziurę w skorupie (patrząc od spodu), która powoduje uginanie się (wyraźnie odczuwalne). Także tył ma dość grube wyściełanie, ale o rozsądnej twardości – siodło jest po prostu wygodne. Model uniwersalny, dla mężczyzn i kobiet, choć oczywiście warto „komatybilność” przed zakupem przetestować. Dystrybutor: S.S.C., tel. 071 343 15 39, www.ssc.pl Fizik Gobi Cena: 366 zł | Waga: 250 g | Materiały: pokrycie skóra/Microtex, skorupa wzmacniana karbonem, pręty z tytanu Test: nowy model firmy znanej z ekstrawaganckich rozwiązań jak zwykle zaskakuje. Część środkowa skorupy, zwana „Wing Flex”, ma specjalny kształt pozwalający na bardziej naturalny ruch nóg (według producenta), zaś ciężar opiera się na dużej powierzchniowo i przede wszystkim długiej części tylnej. Tył jest dodatkowo amortyzowany, a przód długi, wyścielany i szeroki. Całość działa zgrabnie i spójnie, co docenią przede wszystkim freeriderzy trafiający niekiedy w siodełko z impetem. I tylko długość tyłu sprawia, że wędrówka „za” siodło bywa utrudniona. Super wykonanie. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl Lookin 2002HGE Cena: 153 zł | Waga: 310 g | Materiały: pokrycie Xenium, pręty stal Cr-Mo, wypełnienie Royal Gel Test: model Lookina stanowi interesujący wariant siodła sportowego wyposażonego w rozwiązania spotykane raczej w modelach turystycznych, a nawet miejskich. Siodło wpradzie jest wąskie (szczególnie nosek), ale jednocześnie prawie na całej powierzchni wypełnione żelem. Już krótka przejażdżka sygnalizuje, że w ostrym ściganiu może to być przesadą, ale w turystyce podobny dodatek się sprawdza. Osoby mniej wytrenowane pozytywnie też odbiorą sporą szerokość siodła z tyłu i dodatkową amortyzację. Jest na czym usiąść, model sportowy dla amatorów. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl, Unibike, tel. 052 348 11-13, www.unibike.pl, Saks, tel. 058 682 20 87, > Vetta Razzo Cena: 299 zł | Waga: 270 g | Materiały: pokrycie skóra, pręty z tytanu Test: pierwsze wrażenie mylne, bowiem zanim dotkniemy tego siodła, a tym bardziej na nim usiądziemy, wydaje się, że jest bardzo twarde. Powierzchnia górna tworzy niemal poziomą linię, gdy spojrzymy na siodło z profilu, a nie jest ono zbyt szerokie. Po chwili następuje jednak pozytywne zaskoczenie, bo okazuje się że skorupa ma wyjątkową konstrukcję z bardzo długim fragmentem elastycznym, a ramka wsparta jest na specjalnym mostku zwanym T3. Całość ugina się i pracuje aż miło. Czub nie jest zbyt miękki, ale wystarczająco, by nie bać się na nim usiąść na podjazdach. Model niepozorny, mimo płomieni na górze (!), a wygodny aż miło. Dystrybutor: Amigo Bike, tel. 032 226 13 84, www.amigo-bike.pl BBB BSD-20 Bodyshape Cena: 99 zł | Waga: 380 g | Materiały: pokrycie sztuczna skóra, pręty stalowe Test: model Bodyshape to komfortowe siodło turystyczne i miejskie zaprojektowane specjalnie z myślą o mężczyznach. Kształt „Deep Groove” to nic innego jak specjalny kanał pośrodku części górnej, który ma obniżać nacisk na genitalia. Siodło ma też wzmocnienia boczne zapobiegające uszkodzeniu pokrycia. Dodatkowo model ten wyposażono w podwójny system elastomerowej amortyzacji. Jak się na nim jeździ? Komfortowo i wygodnie, a najwłaściwsza pozycja to wyprostowana. Ciężar ciała może spocząć w całości na siodle. Model do miasta i na krótsze wycieczki jak znalazł. Dystrybutor: Harfa-Harryson, tel. 071 372 15 70, www.harfa-harryson.com.pl Fizik Vitesse [cp]3 Cena: 222 zł | Waga: 310 g | Materiały: pokrycie Microtex, stelaż mangan, wypełnienie Royalgel 3 Test: specjalna wersja modelu Vitesse z serii Comfort Performance ma dodatkową warstwę wypełnienia, skorupę wzmocnioną polipropylenem w celu podniesienia elastyczności i wkładkę żelową, jeszcze lepiej pochłaniającą drgania. Vitesse to model przede wszystkim dla… kobiet, wbrew określeniu „unisex”, jakie znaleźć możemy w opisie na opakowaniu, widać to po szerokości części tylnej siodła. Komfort użytkowania wzrasta jeszcze dodatkowo w wyniku użycia długich i wysokich prętów, które także odznaczają się elastycznością. Z siodła będą zadowolone osoby jeżdżące sportowo, ale nie wyczynowo, ponieważ jest ono dość miękkie. Na ostre „katowanie” zbyt ładne, szkoda uszkodzić delikatną srebrną powierzchnię. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl Lookin 2301HGEA Twice The Comfort Cena: 192 zł | Waga: 735 g | Materiały: pokrycie Xsenium, pręty stalowe, wypełnienie Royalgel, materiał VEI, gąbka poliuretanowa Test: Lookin pozwala zapomnieć o problemach z wygodą w czasie jazdy, o ile oczywiście interesuje nas komfort w trakcie dłuższych i krótszych wycieczek, a nie sportowa jazda. Wielowarstwowa konstrukcja z różnych materiałów tłumiących drgania plus osadzenie stelażu na stalowej ramce sprawia, że siedzi się miękko i wygodnie. Jeszcze raz okazuje się, że to dobranie twardości materiału (nie może być zbyt miękki) jest kluczem do skucesu. W sprzedaży znajdziemy też bardzo podobny model 2311GEA, trochę szerszy z tyłu, idealny dla kobiet. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl, Unibike, tel. 052 348 11-13, www.unibike.pl, Saks, tel. 058 682 20 87, > Selle Royal F813/DGEA Countour Cena: 105 zł | Waga: 445 g | Materiały: pokrycie Xenium, pręty stalowe, wypełnienie Royalgel Test: teoretycznie model bardzo zbliżony do serii Lookin, a jednak drobne różnice konstrukcyjne sprawiają, że siodło jest zupełnie inne. Contour ma mocniej wyprofilowany kształt, co w połączeniu z żelowym wypełnieniem sprawia, że sprawdzić trzeba, czy siodło będzie pasować do indywidualnej, męskiej anatomii. Siodło jest na tyle miękkie, że to, co na krótszych trasach odbierać możemy jako komfortowe podparcie, na dłuższych może uwierać. Dla odmiany relatywnie wąski tył sprawia, że siodło ma niemal sportowy kształt. Można je więc zamontować także w rowerze górskim. Nasz typ dla lubiących komfort i jazdę w terenie w niewielkich ilościach. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl Selle Royal F808G Royal Gel Cena: 91 zł | Waga: 915 g | Materiały: pokrycie tworzywo sztuczne, pręty stalowe, wypełnienie Royalgel Test: jeśli ktoś jeździ mało, roweru używa głównie po to, by dostać się do sklepu albo wyłącznie na niedzielnej wycieczce, ten bez wątpienia z modelu F808G będzie zadowolony. Siodło jest wprost stworzone dla tych, którzy lubią siedzieć wyprostowani i cały ciężar ciała wspierać na „dole pleców”. F808G jest miękkie i szerokie, aż zachęca do tego, by siedzieć i siedzieć, choć może niekoniecznie pedałować. Zapewne idealnie nadawać się też będzie do klasycznych plażowych cruiserów, np. Schwinna. Dystrybutor: Euro-Bike-Products, tel. 061 87 87 360, www.eurobike.pl Selle San Marco TRK Cena: 59,90 zł | Waga: 630 g | Materiały: pokrycie skóra syntetyczna, pręty stalowe Test: kolejny model, w którym najwięjszy nacisk położono na wygodę, z tym że za komfort odpowiadają elastomery i technologia Pullteck. W miejscu łączenia stalowego stelaża ze skorupą umieszczono elastomery odpowiedzialne za tłumienie drgań. Siodło samo w sobie jest wprawdzie bardzo szerokie w części tylnej, ale za to nie za miękkie, co sprawia, że nawet w czasie odrobinę dłuższej jazdy nie pojawią się miejsca ucisku. Kształt uniwersalny, z niewielkim kanałem pośrodku, lepszy jednak dla kobiet ze względu na szerokość. Dystrybutor: Velo Sp. z o.o., tel. 032 330 67 00, www.velo.com.pl Trek CRZ+ Sport Cena: 119 zł | Waga: 380 g | Materiały: pokrycie skóra, kewlar, pręty stal Cr-Mo Test: siodło Treka wygląda radykalnie, a stwierdzenie, że konstrukcję dopasowano do ludzkiej anatomii, nie oddaje w pełni efektu prac – to trzeba zobaczyć. Sedno to tzw. „relief zone”, czyli potężny kanał wraz z otworem pośrodku siodła, otoczony szczególnie miękkim wyściełaniem. Dodatkowo skorupa także wykonana została z materiałów o różnej twardości. Do testów otrzymaliśmy wersję damską WSD, dostępna jest też męska. Niekonwencjonalny kształt powoduje, że testy rozpoczęliśmy z pewną nieufnością, ale niesłusznie. Najistotniejsza okazuje się konstrukcja tyłu i noska, a te zapewniają pewne podparcie. Kanału w praktyce nie wyczuwa się, a o to przecież chodzi. Dystrybutor: S.S.C., tel. 071 343 15 39, www.ssc.pl