Zdzieszowice na ósemkę

[Bike Maraton Zdzieszowice relacja, wyniki, trasa w pliku .gpx] W umownej skali trudności maratonowa trasa w Zdzieszowicach oceniana jest na przeciętną trójkę z plusem, jednak zmierzona stopniem zadowolenia starujących tym razem dostała piątkę. Uzyskana w sumie ósemka rozsadziła szkolną skalę ocen. Zdzieszowice można przeoczyć. Z jednej strony przytulone do kominów Kędzierzyna Koźla, a z drugiej oparte o Górę Świętej Anny, przemykają gdzieś z boku okien samochodów, mknących autostradą A4. 3. tegoroczna edycja Bike Maratonu sprawiła, że dla wielu osób na pewno przestanie być zwykłym, anonimowym punktem na mapie. Trasa, poprowadzona na terenach parku krajobrazowego, mijała m.in. śródleśny amfiteatr, gdzie trzeba było pokonać betonowe schody, pozwalała zdobyć Żyrowski Wierch, z nagrodą w postaci widoku po horyzont, czy wreszcie wyszaleć się na licznych, szybkich i szutrowych zjazdach. Poziom adrenaliny podnosiły przeszkody terenowe w postaci kolein i błota. Te ostatnie jednak, wbrew obawom, nie przyjęło rozmiarów kataklizmu i jedynie urozmaicało jazdę. Jak przystało na maraton rowerowy runda była w 100% przejezdna, dopisała też pogoda. Nic dziwnego, że w tej sytuacji większość uczestników wybrała dystans Mega (48 km), gdzie 1000 metrów podjazdów nie przeszkadzało w rozsmakowaniu się we wszystkich atrakcjach okolicy. Krótkie Mini (23 km) preferowali początkujący, a Giga (73 km) bardziej doświadczeni i twardzi zawodnicy. W sumie na wszystkich dystansach na starcie zjawiło się niemal 1200 osób. Kasia i Wojtek Gorol, kolarskie małżeństwo oraz ich kolega Rafał Kulig z ekipy roweroryści.pl, ze startu byli bardzo zadowoleni. Kasia po raz pierwszy przejechała dystans Mega: -„To była pierwsza próba i od razu udana. Nigdy już nie pojadę Mini! Nie było łatwo, ale warto było przejechać, bo widoki były cudne!”. Panowie również jechali Mega, ale zamiast asysty technicznej wybrali wariant wyścigowy. Nic dziwnego, cała 8-osobowa grupa specjalizuje się w maratonach. Łukasz Stasikowski (Felt - Montan Stal) i Maciej Garnowski (Opticam - Cemix Gliwice) specjalizują się w dystansach Giga i taki też właśnie wybrali tym razem. -„Jeździmy już od dobrych paru lat, specjalizujemy się w maratonach. Trasa dziś była fajna, świetne warunki, choć jak dla nas trochę krótko. Mniej jak trzy godziny na Giga! Obydwaj zajęliśmy miejsca w okolicach pierwszej 30tki. Startujemy w bikemaratonowych imprezach, bo pasuje nam ta atmosfera. W dodatku z Gliwic na kolejne edycje łatwo jest dojechać.” Celina Szyja, Izabela Chomycz i Adam Nowacki z grupy im-motion.pl tym razem wydawali się być mniej zadowoleni, pomimo tego, że Izabela stanęła na pudle w kategorii K2! Adam stwierdził krótko: -„Musimy zmodyfikować trening. Tu trasa była bardzo interwałowa, a my nie byliśmy na to przygotowani. Mogło być lepiej!”. Oczywiście poprawy życzymy. Michalina Ziółkowska i Tomasz Ptak z Czasnarower Motobikeshop Team byłi odrobinę bardziej wyluzowani, nad wynik przedkładając przyjemność z jazdy: „Było fajnie, choć trochę denerwowały nas korki. Nie można było nadrabiać przez to na zjazdach. W dodatku startowaliśmy z ostatniego sektora, więc trzeba było się przebijać.” Na mecie spotkaliśmy też Sławomira Mędreckiego z Krapkowic, który był rozczarowany własną postawą: „Przesadziłem na jednym ze zjazdów i leżałem. Jeżdżę jednak dopiero od poprzedniego sezonu, więc kiedyś musiało się to stać. Uprzedzał mnie nawet znajomy, że niekiedy przesadzam. Za bardzo chciałem! A przecież znam tę trasę, jestem prawie u siebie.” Na miano najbardziej zgranej ekipy zasłużyli członkowie grupy MTB Krapkowice, licznie obecni na miejscu i łatwo rozpoznawalni za sprawą charakterystycznych, zielonych koszulek. Warto wiedzieć, że oprócz amatorskiej sekcji MTB zawodnicy udzielają się też turystycznie. Klub istnieje drugi rok, a już może pochwalić się sukcesami, m.in. pudłami w BM w kategorii kobiet Barbary Michalik! -„Skupiliśmy się na Bike Maratonach, bo mamy wszędzie blisko. Podoba nam się też organizacja. Klub liczy 18 osób i wszyscy starują regularnie.” Pozdrawiamy! W Pucharze Polski w Maratonie MTB, ale i w Eska Fujifilm Bike Maratonie wśród juniorów na dystansie Mega tryumfowali Michał Putz z AGPOL TEAM z czasem 01:42:34, a wśród pań Ania Kuniej z FELT Ślęza SOBÓTKA z czasem 02:09:14. W elicie, na królewskim dystansie Giga 73 kilometrów nie do pokonania okazał się Adrian Brzózka z JBG 2 PROFESSIONAL MTB TEAM 2, który potrzebował zaledwie 02:37:42, żeby pojawić się na mecie i zwyciężyć nie tylko w Pucharze Polski ale i w Bike Maratonie. Pierwsza kobieta Anna Sadowska z  KTM BIKEWORLD.PL WOMANS REACING TEAM przyjechała po 03:14:12 i również wynik tej zawodniczki był najlepszym wynikiem w Pucharze Polski.

Po 46 minutach na metę najkrótszego Kross dystansu wpadł Wojciech Szczotka z  VITESSE BERGAMONT BIKEWORLD.PL z czasem 46:55. Wśród pań najszybsza okazała się Małgorzata Rensz z czasem 01:00:12 z CYCLING SIXTY SEVEN RACING TEAM. Pełne wyniki ze Zdzieszowic znajdziecie na stronie www.

„I tym razem Góra św. Anny okazała się dla nas łaskawa – mówi Maciej Grabek dyrektor imprezy – prawie 1200 zawodników i wspaniała pogoda, myślę, że to ucieszyło by każdego organizatora. Samym uczestnikom bardzo podoba się zdzieszowicka trasa, a to jest dla nas najważniejsze. Mam nadzieję że przy kolejnych naszych edycja będzie podobnie.” Zapraszamy na wirtualny przejazd po trasie Mega zdzieszowickiego maratonu razem z naszym zawodnikiem Łukaszem Szrubkowskim, który niestety gubiąc w końcówce trasę, nadłożył ok. 2 km. Zapraszamy także do pobrania śladu dystansu Mega w postaci pliku gpx na urządzenia GPS i sprawdzenia się samemu na tej trasie. Przypominamy, że kolejne edycje tegorocznego cyklu już 6 i 7 czerwca w Piechowicach i Jeleniej Górze. To będzie prawdziwie kolarski weekend! Więcej na https://www.bikemaraton.com.pl Słowa i zdjęcia: Grzegorz Radziwonowski oraz bikemaraton.com.pl

top 3

Czytaj więcej

Jeździj jak zawodowcy i zabezpiecz swój telefon na rowerze – uchwyt do telefonu na rower marki RokForm

Czytaj więcej

Filmy

Wybór redakcji

Czytaj więcej

Jeździj jak zawodowcy i zabezpiecz swój telefon na rowerze – uchwyt do telefonu na rower marki RokForm

Czytaj więcej
comments powered by Disqus

Informuj mnie o nowych artykułach