Jeżeli Michał nie będzie za bardzo zajechany to po Tour de France może złapać fantastyczną formę na nasz wyścig. Rok temu Rafał Majka pokazał po Wielkiej Pętli, że można. Trasa powinna mu odpowiadać. Nie mamy długich i sztywnych podjazdów, a wszystko kończy się czasówką na rynku w Krakowie. Mam nadzieję, że nasz mistrz świata odpocznie i 2 sierpnia stanie do walki w pełni sił – mówił wczoraj Czesław Lang. Organizator Tour de Pologne nie musi się już obawiać o regenerację ” Kwiatka”, ponieważ w trakcie 17. etapu wycofał się on z dalszych zmagań i dzięki temu w spokoju będzie przygotowywał się do startu w naszym narodowym wyścigi. Kwiatkowskiego wspomagał będzie jego najwierniejszy gregario Michał Gołaś.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku Tour de Pologne nie znajdzie się w kalendarzu ubiegłorocznego triumfatora całej imprezy Rafała Majki. Zwycięzca 11. etapu Tour de France 2015 w drugiej części sezonu skupi się na przygotowaniach do wyścigu Vuelta a Espana, gdzie ma być liderem Tinkoff-Saxo, w związku z czym nie możliwe będzie, aby Krakus zjawił się w Warszawie. W teamie Olega Tinkova wystartują za to dwa nasze pozostałe orły, czyli wracający do ścigania po przerwie związanej z kontuzją na trasie Amgen Tour of California Maciej Bodnar oraz Paweł Poljański, który potwierdził dobrą dyspozycję, zajmując 9. miejsce w Osterreich-Rundfahrt.

W związku z tym, że na starcie zabraknie Rafała Majki, spore nadzieje możemy wiązać z piątym w ubiegłym roku Przemysławem Niemcem, który poprowadzi do walki zespół Lampre-Merida. Po bardzo nieudanym starcie w Giro d’Italia 35-latek właśnie od startu w naszym narodowym wyścigu zacznie przygotowania do drugiej części sezonu, którego kulminacją będzie sierpniowa Vuelta a Espana.

Równie dużo możemy sobie obiecać po starcie jedynej polskiej grupy Pro-Continental CCC Sprandi Polkowice. W składzie „pomarańczowych” obecnych będzie trzech Polaków – Maciej Paterski, Marek Rutkiewicz oraz Bartłomiej Matysiak. Pozostałą część składu zespołu Piotrka Wadeckiego stanowić będą najprawdopodobniej zagraniczni zawodnicy.

Oczywiście najliczniejsza grupa naszych rodaków stanie do walki w biało-czerwonych koszulkach reprezentacji Polski. W tym roku Polski Związek Kolarski ustalił jasne i przejrzyste kryteria kwalifikacji do kadry na Tour de Pologne. Czterech zawodników, po jednym z zespołu delegować mieli dyrektorzy najlepszych krajowych grup zawodowych, wyłączając z tego CCC, a pozostały kwartet dobierali selekcjonerzy kadry. W ten oto sposób ósemkę wybrańców stanowią: Dariusz Batek (Wibatech Fuji Żory), Paweł Bernas (ActiveJet Team), Marcin Białobłocki (One Pro Cycling), Paweł Franczak (ActiveJet Team), Kamil Gradek (ActiveJet Team), Błażej Janiaczyk (Kolss BDC Team), Tomasz Marczyński (Torku Sekerspor) oraz Kamil Zieliński (Domin Sport).