Przełajówki Gianta
Po tym, jak na jesiennych targach po raz pierwszy pokazano prototyp karbonowej przełajówki Gianta, wiadomo było, że wcześniej czy później trafi do seryjnej produkcji. Ten moment właśnie nadszedł. Co więcej, Giant będzie miał w kolekcji całą serię przełajówek.Nowy model nazywa się TCX Advanced SL i jego cecha charakterystyczna to zintegrowana sztyca podsiodłowa. Giant zapewnia, że zastosowano ją bardziej ze względu na komfort niż sztywność. Poza tym w maszynie bardzo dużo zapożyczono z modeli szosowych – główkę sterową OverDrive (1-1/8 na 1-1/4’’), rurę dolną MegaDrive, jak i środek suportu PowerCore o szerokości 86 mm. Zachowano też inną cechę prototypu – pancerze są prowadzone wewnętrznie, istnieje opcja montażu napędu Di2. Karbonowa rama modelu ma ważyć 1133 g w średnim rozmiarze, a cały rower na Dura-Ace, z komponentami Gianta – 7,09 kilograma. TCX 0 to przełajówka aluminiowa ze stopu Aluxx, która ma być minimalnie lżejsza od tegorocznego modelu (masa ramy to 1400 g). Pod względem technicznym sprzęt jest bardzo podobny do karbonowego odpowiednika, ale pancerze poprowadzono na zewnątrz ramy. Kompletny rower ma ważyć 8,40 kilograma. Kolejny TCX 1 ma tę samą ramę, ale prostszy osprzęt. Dostępny będzie też co najmniej jeden model tańszy i przełajówka dla kobiet TCXW. Ta ostatnia powstała we współpracy z czołową amerykańską zawodniczką Kelli Emmett. Różnice geometryczne polegają na skróceniu rury górnej i podniesieniu kierownicy przez przedłużenie główki sterowej.