Trek Madone – Nowe serie 6 SSL i 5
Trek to kolejna firma, która wykorzystała start Tour de France, by zaprezentować zmodernizowaną linię modeli szosowych. Nowe modele są lżejsze, a cała seria Madone została wzbogacona, w tym o modele tańsze.Największą niespodzianką jest nowa linia 6 SSL, o 100 g lżejsza od poprzedniej 6. Duże zmiany nastąpiły w serii 5, gdzie m.in. wprowadzono nową, komfortową geometrię. W jaki sposób dokonano odchudzenia? Oczywiście stosując nowy materiał, nazwany OCLV Hex SL, który ma mieć tę samą sztywność co wcześniej stosowane włókna, ale być cztery razy wytrzymalszy. Podobno umożliwia użycie jednej warstwy materiału tam, gdzie dotąd trzeba było układać dwie, a nawet trzy. Aby stworzyć nową ramę, Trek sięgnął po pomoc 37 inżynierów, specjalistów od karbonu, w tym 11 zajmujących się kompozytami i 9… rakietami kosmicznymi! Na nowych ramach w TdF jechał już pełen skład Teamu RadioShack. Większa zmiana dotyczy serii 5, która otrzymała większość cech specyficznych dla serii 6. Tym samym zobaczymy w niej środek integrowany suportu typu BB90, stożkową główkę sterową E2, specjalny maszt podsiodłowy, jak i wewnętrzne prowadzenie pancerzy, łącznie z wersją Di2. Masa spadła przy tym o 150 g, a sztywność kolejny raz wzrosła. Seria 5 będzie dostępna w pięciu różnych wersjach, w tym damskich. Inna nowość to fakt, że obok dwóch dotychczas dostępnych geometrii Treka – Pro Fit i Performance Fit – pojawi się po prostu Fit. W sezonie geometrie będą się nazywać kolejno H1, H2 i H3, a nowa Fit (H3) najbardziej będzie przypominać dotychczasową serię Pilot, z wysoką główką sterową i wypłaszczoną geometrią.