Superrower – Motocykl bez silnika
Co powstanie, gdy skrzyżujemy naprawdę stary dwuśladowy pojazd silnikowy z nowoczesnym osprzętem rowerowym? Nie wiecie? Jeden z rowerów wyjątkowej marki Hawk Classic. Choćby taki, jak prezentowany przez nas Sunbeam.

Idea
Rowery powstały w sposób zupełnie wyjątkowy. Inspiracją były dla nich motocykle z lat 20. i 30. XX wieku. Zaczerpnięto z nich charakterystyczne kształty ram, estetycznie płynne i dynamiczne zarazem, łącznie z przejęciem całego bogactwa detali. Wyglądają niczym dzieła sztuki, ale na pewno nie są przestarzałe technicznie, choćby ze względu na wyposażenie. Obok piast wielobiegowych czy hamulców rolkowych znaleźć w nich możemy też np. napęd elektryczny. Oczywiście podstawowym problemem było takie połączenie tych dwóch przeciwległych światów, by całość zachowała styl. Zadanie wykonała spółka dizajnerska Craftsmen, specjalizująca się we wzornictwie przemysłowym i projektach reklamowych. Spod ich piór wyszedł między innymi koncepcyjny rower Mantis z wielowahaczowym, pełnym zawieszeniem i pneumatycznym napędem. W wolnych chwilach projektanci Craftsmena rysują… komiksy i bardzo chętnie fotografują się ze swoimi Hawkami.
Sprzęt
Kolekcja obejmuje trzy zasadnicze linie, w których za wzór przyjęto różne typy motocykli. W pierwszej z nich (łatwo poznać ją po 28-calowych kołach i wąskich oponach) za pierwowzór posłużyły maszyny, jakich używano do jazdy po owalnych torach. Dzięki użyciu wspomnianych kół i dobraniu aerodynamicznej pozycji kierującego otrzymujemy rowery do miasta, służące do szybkiego przemieszczania się. Druga grupa nie zmusza do podobnego zginania pleców i zdecydowanie bardziej przypomina klasyczne cruisery w stylu Schwinna Excelsiora. Ma nie tylko wygodniejszą, szeroką kierownicę, ale też mniejsze 26-calowe koła i szersze opony. Do niej należy Sunbeam, za wzorzec służyły zaś stare motocykle szosowe, które musiały mieć podobne stabilne i solidne ogumienie. Ostatnia wreszcie grupa pozwala sięgnąć pamięcią aż do początków XX wieku, gdy rowery i motocykle były bardzo do siebie podobne. To prawdziwy powrót do wspólnej przeszłości.
Detale
Kształty ram to oczywiście podstawowy wyznacznik stylu Hawków Classic, ale nie mniej istotne są inne detale. Warto zwrócić uwagę na taki choćby szczegół, jak jednolite lakierowanie, oczywiście, także wzorowane na oryginalnym motocyklowym. Dostępne są następujące „stare” kolory – oliwkowy, beżowy, bordo, czarny i jasnoszary. Dochodzą do tego elementy takie, jak zintegrowane w ramach baki (albo coś bardzo do tego podobnego) czy skórzane sakwy i siodła (tutaj jest to kultowy angielski Brooks), tablice z numerami, a nawet oświetlenie i błotniki w starym stylu, wszystko pozostaje w zgodzie z epoką. Ciekawostka to fakt, że wspomniane akcesoria kupić można także oddzielnie.
High-tech
Część modeli może być przy tym wyposażona w wyjątkowe rozwiązanie, doskonale pasujące do wygodnej jazdy z użyciem niewielkiej siły mięśni – jest to elektryczne wspomaganie. Pedelecs, bo taką nazwę otrzymują wówczas modele, to skrót od Pedal Electric Cycle, oznaczający użycie silnika elektrycznego Heizmanna, ukrytego w przedniej piaście, zasilanego z akumulatora niklowo-kadmowego zamocowanego na ramie. Dodatkowa skórzana torebka kryje ładowarkę, tak, by zawsze była pod ręką. Silnik włącza się automatycznie, gdy tylko zaczynamy pedałować. W modelach tych użyto też nowej technologii podłączania urządzeń elektrycznych, zwanej EnergyBus. Ma to być standard przyszłości, przypominający USB w komputerach (będzie można np. używać różnego typu akumulatorów bez zmiany ładowarki czy silnika). Bardzo perspektywiczne.
Sunbeam
Sunbeam ma ramę wykonaną z aluminium wysokiej jakości i choćby tym różni się od motocyklowego pierwowzoru. Celowo dobrano niewielki rozmiar ramy (mierzy tylko 43 cm), tak, by wsiadanie i jazda były wygodne. Z przodu znajdziemy dwupółkowy widelec, ale mówienie o skoku jest w tym momencie nie na miejscu, bowiem mamy do czynienia z modelem całkowicie sztywnym. Za napęd stylowej maszyny odpowiada 3-biegowa piasta Shimano Nexus, za hamowanie bardzo pasujące wizualnie hamulce rolkowe tej samej firmy. V-ki zdecydowanie źle by tu wyglądały. Skórzane siodło na sprężynach to Brooks, podobnie jak skórzane rączki. Krótszą historię mają takie komponenty, jak korba Truvativa czy mostek Tiogi, ale nie przeszkadza im to zupełnie pasować stylem do całości. Jak zapewnie producent, wszystko jest „made in Germany”. Sunbeam kosztuje 699 euro i bez problemu można go zamówić w sklepie internetowym producenta. Więcej informacji: www.craftsmen-design.com, www.hawkclassic.com